poniedziałek, 23 czerwca 2014

SZAFKI ŁAZIENKOWE.....JAK NOWE

I znowu jestem......choć troszkę mnie nie było.....:(
Przyznaję, że czas był raczej stracony.....
Niemniej jednak coś udało mi się zrobić...twórczo popracować....
Efekty może niezbyt spektakularne, ale pokażę Wam dwie, a w sumie trzy szafki, które ostatecznie znalazły swoje miejsce w mojej łazience.

Dwie szafeczki-stoliczki nocne, odziedziczone po dziadkach oczyściłam i pomalowałam farbą, która daje efekt widocznego usłojenia.
Pierwotnie przykryte były dwoma blatami z białego marmuru, który ja zamieniłam na jeden blat ( kupiony i Ikea za 5zł na wyprzedaży resztek :)
Ta druga, kupiona na Allegro.....za jakieś grosze wpasowała się idealnie pod wiszącym kaloryferem....i taka miała być :)
Po gruntownym oczyszczeniu i pomalowaniu ( tym razem farbą kryjącą ), ozdobieniu szuflad motywami z szablonu i zamianie gałek na różyczki z Zara Home, była gotowa do wstawienia.
A i jeszcze blat ( ze względy na swą urodę ) został tylko zaolejowany.

 Ściskam Was bardzo serdecznie i do usłyszenia........:)
A teraz lecę nadrabiać zaległości u Was....:)
Marta